Pomału do przodu
Data dodania: 2014-10-04
U mnie prace idą pomału, ale cały czas do przodu. ( na jednym zdjęciu w tle widać dom, który firma rozpoczęła budowę jakieś 2 tygodnie przed moją budową (1,5 miesiąca temu) można porównać tępo prac - w tym przerwa technologiczna po zalaniu stropu ;) Dzień coraz krótszy, ale regularnie pracuje na budowie... Dzisiaj trochę na(d)robiłem, ( będą dobrze spał). Myślę, że do końca tygodnia skończę murowanie, a zostało mi do postawienia z 200 bloczków. Te ściany, które są suche już gruntuję dysperbitem. Zakupiłem bednarkę, żeby zrobić instalację "odgromową" jeszcze przed zasypaniem fundamentów, bo przecież nie będę obkopywał drugi raz domu.